Samo określenie, które bywa tłumaczone niezbyt trafnie jako „duch święty”, pojawia się w judaizmie jako hebrajska metafora „ruach ha-kodesz” (dosłownie: „tchnienie świętości”), ale jest ono oczywiście rozumiane nie jako osobna istota, tylko jako Boże Natchnienie (także czasami: Boża Inspiracja), które może sprawić, że człowiek (np. prorok) podejmuje niezwykłe działania. To Boże Natchnienie powodowało, iż np. prorocy ogłaszali swoje proroctwa, a król Dawid komponował Psalmy.
W judaizmie nie istnieje pojęcie „ducha świętego” w takim sensie, w jakim jest ono obecne w chrześcijaństwie. Najbliżej temu rozumieniu byłaby zapewne Szechina (Szekina) [od hebrajskiego słowa szakan, znaczącego "mieszkać"] - dosłownie „przebywanie” – czyli Boża Obecność, a - bardziej precyzyjnie – Obecność Bożej Świętości w jakimś miejscu, przedmiocie, człowieku lub w określonym czasie.
Gdy jest mowa o tym, że Bóg przejawia się w konkretnym miejscu lub sytuacji – oznacza to, że w takiej sytuacji lub czasie człowiek może mieć wyjątkowe, jakby „dodatkowe” poczucie obecności Boga.
Miejscem Szechiny – według Tory – był Miszkan (Przybytek), czyli Namiot Wyznaczonych Czasów) i Świątynia Jerozolimska. Dziś uważa się, że jest nim Ściana Zachodnia (HaKotel HaMaarawi) - jedyny ocalały fragment Świątyni.
Według Talmudu pojawia się ona także np. w czasie zbiorowej modlitwy (Sanhedryn 39a), gdy ferowany jest sprawiedliwy wyrok sądowy (Berachot 6a), tam, gdzie człowiek potrzebuje pomocy (”Szechina przebywa nad zagłówkiem łóżka chorego” – Szabat 12b), tam, gdzie odbywają się studia nad Torą, a także w akcie seksualnym w związku małżeńskim: "Kiedy mąż i żona łączą się ze sobą w świętości, towarzyszy im Szechina, Boża Obecność" (Sota 17a). Doświadczamy jej również wówczas, gdy kontaktujemy się z ludźmi o wyjątkowo wysokim poziomie etycznym i duchowym. Także światło chanukowe zapalane przez osiem dni trwania święta, przynosi Szechinę do każdego żydowskiego domu (Raw Joseph Baer Soloveitchik).
Dlatego też Szechina nigdy nie manifestuje się - według tradycji judaizmu - tam, gdzie panuje bylejakość, lenistwo, próżność, bezmyślność i lekceważenie wartości duchowych i etycznych.
Źródło ; -the614thcs
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz